26 sty 2014

Czy katolicki kałan jest pośrednikiem między Jezusem a wiernymi?


Protestancki punkt widzenia:
Wierzący są nazwani „królami i kapłanami” oraz „królewskim kapłaństwem” jako odzwierciedlenie ich uprzywilejowanego statusu dziedziców królestwa Wszechmogącego Boga i Baranka. Z powodu tej uprzywilejowanej bliskości z Bogiem, żaden inny ziemski pośrednik nie jest potrzebny
Nauczanie Katechizmu Kościoła Katolickiego:
1545 Odkupieńcza ofiara Chrystusa jest jedyna, wypełniona raz na zawsze, a jednak uobecnia się w Ofierze eucharystycznej Kościoła. To samo dotyczy jedynego kapłaństwa Chrystusa; uobecnia się ono przez kapłaństwo służebne, nie pomniejszając jedyności kapłaństwa Chrystusa: "Dlatego sam Chrystus jest prawdziwym kapłanem, a inni są tylko Jego sługami"
1548 W służbie eklezjalnej wyświęconego kapłana jest obecny w swoim Kościele sam Chrystus jako Głowa swojego Ciała, jako Pasterz swojej trzody, Arcykapłan odkupieńczej ofiary, Nauczyciel Prawdy. To właśnie wyraża Kościół, mówiąc, że kapłan na mocy sakramentu święceń działa "w osobie Chrystusa-Głowy" (in persona Christi Capitis):Jest więc jeden i ten sam Kapłan, Chrystus Jezus, którego najświętszą Osobę zastępuje kapłan. Ten ostatni bowiem dzięki konsekracji kapłańskiej upodabnia się do Najwyższego Kapłana i posiada władzę działania mocą i w osobie samego Chrystusa (virtute ac persona ipsius Christi).

Wnioski:
Według nauki Kościoła „kapłan – człowiek” nie jest pośrednikiem między Jezusem a wiernymi, ale uobecnia jedyne kapłaństwo Chrystusa.

1 sty 2014

Pochwycenie (porwanie; uniesienie) Kościoła – kiedy nastąpi ?



Niektórzy twierdzą że pochwycenie nastąpi przed czasem ucisku.
Porównajmy dwa cytaty z 1.i 2. Listu do Tesaloniczan:
1Tes 4:15-17 bp  "(15) A mówimy to wam na podstawie słowa Pana, że my, żywi i pozostawieni na powtórne przyjście Pana, nie uprzedzimy zmarłych, (16) że na dany znak, na głos archanioła i dźwięk trąby Bożej, sam Pan zstąpi z nieba, a zmarli w Chrystusie powstaną pierwsi. (17) Następnie my, pozostawieni wśród żyjących, razem z nimi zostaniemy uniesieni w przestworza, na obłoki naprzeciwko Pana, i tak już na zawsze z Panem pozostaniemy."
Kiedy jednak nastąpi to uniesieni (albo jak mówią niektórzy pochwycenie czy porwanie) Kościoła przed czy po okresie prześladowań i panowania Antychrysta? Św. Paweł precyzuje to w kolejnym liście do wiernych w Tesalonikach:
2Tes 1:6-10 bp  "(6) Będzie to sprawiedliwe, że Bóg odpłaci uciskiem tym, którzy was uciskają, (7) a wam, uciśnionym, da odpoczynek razem z nami w dniu objawienia, gdy Pan Jezus zstąpi z nieba w płomieniach ognia, z aniołami, zwiastunami swej mocy. (8) Wymierzy On zapłatę tym, którzy nie chcą uznać Boga i nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa. (9) Poniosą oni karę wiecznego odrzucenia od oblicza Pana i od Jego potężnego majestatu (10) w dniu, w którym przyjdzie, aby być uwielbiony w swoich świętych i podziwiany przez wszystkich wierzących w Niego."
2Tes 2:3-4 bp  "(3) Niech was nikt w żaden sposób nie wprowadza w błąd. Bo najpierw musi dojść do odstępstwa i objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, (4) przeciwnik, wynoszący się ponad wszystko, co nazwane jest Bogiem lub odbiera cześć Boską. Zasiądzie on nawet w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem."
Jak widać z powyższego zestawienie będzie tylko jedno przyjście Pana w czasie ucisku Kościoła ze strony Antychrysta.


A jak będzie wyglądać samo Pochwycenie? Zajrzyjmy do Ewangelii według św. Mateusza:
Mt 13:41 bp "Syn Człowieczy wyśle swoich aniołów i zbiorą z Jego królestwa wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości,"
Mt 24:31 bp "I pośle swoich aniołów z wielkim trąbieniem, i zgromadzą ze wszystkich stron świata Jego wybranych od jednego krańca nieba do drugiego."