Objawienie w Starym Testamencie odnośnie życia po śmierci
było częściowe, dopiero Nowy przyniósł pełnię prawdy. W ten sposób należy
interpretować Koh 9: 5, 10 „ponieważ żyjący wiedzą, że umrą, a zmarli niczego
zgoła nie wiedzą, zapłaty też więcej już żadnej nie mają, bo pamięć o nich
idzie w zapomnienie. (…) Każdego dzieła, które twa ręka napotka, podejmij się
według twych sił! Bo nie ma żadnej czynności ni rozumienia, ani poznania, ani
mądrości w Szeolu, do którego ty zdążasz”.
Trzeba wziąć pod uwagę to, co już nauczały późne księgi
ST:
Mdr 3:1-4 bp "(1) Dusze zaś sprawiedliwych są w ręku
Boga i nie dotknie ich żadne cierpienie. (2) W oczach głupców uchodzą za
umarłych, śmierć ich uznali za nieszczęście, (3) odejście od nas za
unicestwienie, a oni przecież spoczywają w pokoju. (4) Chociażby zdaniem ludzi
zostali ukarani, nadzieja ich - pełna nieśmiertelności!"(Trwanie w pokoju
niemożliwe jest bez udziału świadomości)
2Mch 15:12-14 bp "(12) A widział, co następuje: Oto
Oniasz, były arcykapłan, człowiek szlachetny i dobry, skromny w obejściu,
łagodnych obyczajów, pełen godności w mowie oraz od wczesnej młodości ćwiczący
się we wszelkich cnotach - ze wzniesionymi rękami modlił się za cały lud
żydowski. (13) Następnie ukazał się [Judzie] w ten sam sposób siwy, wspaniałej
postawy mąż, od którego biło przedziwne i wspaniałe dostojeństwo. (14) Oniasz
zabrał głos mówiąc: Oto serdeczny przyjaciel, Jeremiasz, prorok Boży, który usilnie
modli się za lud i za Święte Miasto."( Niemożliwa jest modlitwa bez
świadomości)
W Nowym Testamencie mamy przypowieść o Bogaczu i Łazarzu,
(która nie jest bajką); słowa Jezusa do „Dobrego Łotra” o tym, że DZIŚ będzie z
NIM w Raju, oraz cytaty:
Ap 6:9 bp "A gdy otworzył piątą pieczęć, ujrzałem
pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie
mieli."
Hbr 12:23 bp "i do zgromadzenia pierworodnych
zapisanych w niebie, i do sędziego, Boga wszystkich, i do duchów (ludzi)
sprawiedliwych udoskonalonych w pełni,"
Ap 14:13 bp "I usłyszałem głos, mówiący z nieba:
"Napisz: Szczęśliwi, którzy w Panu umierają - już teraz. Zaiste, mówi
Duch, niech odpoczną od swoich mozołów, bo idą wraz z nimi ich
czyny"."(Do szczęśliwości potrzebne jest zachowanie świadomości)
Świadoma była też dusza naszego Pana gdy umarłym głosiła
Ewangelię: 1P 3:19 bp "mocą którego poszedł też głosić naukę duchom
[uwięzionym] w otchłani."
Wracając do cytatu z Koheleta to opisuje on stan umarłych
z punktu widzenia żywych. O nieśmiertelności duszy i o zmartwychwstaniu Nie zna
pełnej prawdy(por.: Koh 3:21 bp
"(21) Któż wie, czy dech życia synów człowieczych ulatuje ku górze, a dech
życia zwierząt zstępuje w dół ku ziemi?")
Jeżeli Kohelet nie dysponował danymi objawionymi, co do
życia po śmierci to skąd czerpał wiedzę?
Izrael nie rozwijał się w izolacji, idee obecne w
ościennych kulturach przenikały do świadomości potomków Abrahama. Poglądy
zawarte między innymi w Koh i Hi przypominają wierzenia ludów Mezopotamii
.Arallu , świat zmarłych to ogromny grób, gdzie martwe ciała leżą bez ruchu w stanie
półświadomości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz