13 lut 2010
SOBÓR JEROZOLIMSKI I „KLAUZULA” JAKUBA
Sobór Jerozolimski jest tym wydarzeniem , podczas którego zapadła decyzja o tym, że chrześcijan pochodzących z pogan nie obowiązuję Prawo Mojżeszowe.
W Nowym Testamencie mamy dwa opisy tego wydarzenia:
Wcześniejszy zawarty w Liście do Galatów i późniejszą relację św. Łukasza w dziejach Apostolskich.
Ga 2:1-10 Bp "Po czternastu latach znów udałem się do Jerozolimy z Barnabą, zabierając ze sobą Tytusa.(2) Udałem się tam pod wpływem otrzymanego objawienia i otwarcie wszystkim, a na osobności tym, którzy cieszą się szczególnym poważaniem, przedstawiłem treść ewangelii, którą głoszę pośród pogan. Chciałem bowiem, bym przypadkiem - czy to teraz, czy kiedy indziej - nie biegł daremnie.(3) Tymczasem nawet mojego współtowarzysza Tytusa, który był Grekiem, nie zmuszano do obrzezania.(4) A fałszywi bracia - którzy podstępnie wdarli się do nas, aby podpatrzeć nasz sposób życia, oparty na wolności, jaką mamy dzięki Chrystusowi Jezusowi - chcieli nas uczynić niewolnikami.(5) Lecz nie ustąpiliśmy ani przez chwilę ich żądaniu. Chodziło przecież o to, by zachować prawdę ewangelii wśród was.(6) Co zaś do tych, którzy cieszą się poważaniem - nie obchodzi mnie, jacy oni kiedyś byli: Bóg nie patrzy na wygląd człowieka - otóż ci, cieszący się poważaniem, żadnych uzupełnień mi nie zlecili.(7) Wręcz przeciwnie:..., Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali ręce mnie i Barnabie na znak wspólnoty. Myśmy mieli pójść do pogan, oni natomiast do Żydów.(10) Mieliśmy również pamiętać o ubogich, co też skwapliwie czyniłem."
Paweł podaje jako powód udania się do Jerozolimy objawienie jakie otrzymał. Dzieje Ap. podają też inny zewnętrzny powód podróży Pawła i Barnaby do Apostołów: Dz 15:1-2 Bp "Niektórzy przybywający z Judei nauczali braci: 'Jeżeli nie zostaniecie obrzezani według zwyczaju Mojżeszowego, nie możecie być zbawieni'.(2) Ponieważ wywołało to niemałe zamieszanie i spór między nimi a Pawłem i Barnabą, dlatego postanowili, że Paweł i Barnaba oraz kilku innych spośród nich udadzą się w tej sprawie do apostołów i starszych w Jerozolimie."
Na spotkaniu z Apostołami pojawili się "fałszywi bracia" Dz 15:5 Bp "Sprzeciwili się temu niektórzy nawróceni z sekty faryzeuszów i powiedzieli: 'Trzeba ich zobowiązać do obrzezania i zachowania Prawa Mojżeszowego'." Nie miało to jednak wpływu na uznanie przez "filary Kościoła" nauczania Pawła, któremu polecono aby nic nie dodawał do głoszonej Ewangelii "o wolności w Jezusie".
Jedynym nakazem jaki otrzymał była troska o ubogich, jak można by wnioskować na podstawie Pierwszego Listu do Koryntian chodzi tu o składki pieniężne na Kościół Jerozolimski:
1Kor 16:1-3 Bp "W sprawie zbiórki ofiar na rzecz świętych, trzymajcie się zarządzeń, jakie wydałem w Kościołach Galacji.(2) Niech każdy z was co niedzielę odkłada sobie i gromadzi oszczędności, aby nie urządzać zbiórki dopiero wówczas, gdy ja przybędę.(3) Skoro zaś przybędę, wówczas prześlę wasze dary z listami polecającymi do Jerozolimy za pośrednictwem tych, których uznacie za odpowiednich."
Relacja Łukasza jest bardziej rozbudowana i podaje wiele szczegółów nie wspomnianych przez Pawła.
Spory w Antiochii wywołane prze przybyszów z Judei staja się przyczyna wyprawy Pawła i Barnaby do Jerozolimy. Na zebraniu Apostołów i Starszych byli faryzeusze oponują za koniecznością zachowywania przez nawróconych pogan obrzezania i Prawa. Jako pierwszy zabiera głos św. Piotr:
Dz 15:7-11 Bp "Kiedy już dość długo nad tym dyskutowano, zabrał głos Piotr: 'Bracia, wiecie, że Bóg wybrał mnie od dawna spośród was, aby poganie właśnie z moich ust usłyszeli słowa dobrej nowiny i uwierzyli.(8) A Bóg znający serca świadczył za nimi, udzielając im Ducha Świętego, tak samo jak i nam.(9) Nie wprowadzał też żadnej różnicy między nami a nimi, oczyszczając wiarą ich serca.(10) Wobec tego czemu kusicie Boga, wkładając na uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my sami nie mogliśmy udźwignąć?(11) Jednak dzięki łasce Pana Jezusa wierzymy, że będziemy tak samo zbawieni, jak i oni'."
Św. Piotr przypomina, że to on jako pierwszy został powołany do ochrzczenia poganina Korneliusza i jego rodziny, którzy otrzymali dar Ducha pomimo braku przyjęcia judaizmu (por Dz 10). Dla Piotra stanowi to dowód, że zbawienie dostępne jest dla wszystkich ("tak samo [my] jak i oni") jedynie w łasce Jezusa. Przymuszanie nawróconych pogan do przestrzegania Prawa nazywa Apostoł "kuszeniem Boga".
(Warto zwrócić uwagę na zbieżność poglądów św. Piotra i Pawła).
A gdy skończył odezwał się Jakub:
Dz 15:19-21 Bp "Dlatego sądzę, że nie należy czynić trudności tym spośród pogan, którzy nawracają się do Pana.(20) Należy jednak napisać im, aby powstrzymali się od ofiar nieczystych składanych bogom, od nierządu, od pokarmów ze zwierząt uduszonych i krwi.(21) Od dawna bowiem w miastach są tacy, którzy głoszą naukę Mojżesza, czytając go w każdy szabat w synagogach'."
Apostoł Jakub zgadza się z Piotrem i Pawłem co do sprawy pogan.
(takie samo stanowisko przedstawia także podczas kolejnego spotkania z Pawłem (Dz 21,25))
Jednak wymienia kilka zastrzeżeń tzw. "klauzula jakubowa":
1.nie spożywać mięsa ofiarowanego bożkom
2.powstrzymać się od nierządu
3.od pokarmów ze zwierząt uduszonych (nie wylano z nich krwi)
4. nie spożywać krwi
Wyjaśnienie takiego podejścia podaje wers 21. Żydzi zamieszkiwali większość terenów Imperium Rzymskiego, a i wśród młodych Kościołów duży odsetek stanowili Żydzi, którzy jak świadczy Jakub: Dz 21:20 Bp "... 'Widzisz, bracie, ile to tysięcy jest nawróconych wśród Żydów, a wszyscy gorliwie przestrzegają Prawa." Zachowywanie tego "minimum" pozwalało na wspólne posiłki(czyli ogólnie wspólnotę) chrześcijan pochodzących z Żydów i pogan. Poza tym chrześcijanie "z pogan" nie byli powodem zgorszenia Żydów.
Te cztery zakazy według Księgi Kapłańskiej również obcych przybyszów zamieszkałych na terytorium Izraela:
Kpł 17:10 BT "Jeżeli kto z domu Izraela albo spośród przybyszów, którzy osiedlili się między nimi, będzie spożywał jakąkolwiek krew, zwrócę oblicze moje przeciwko temu człowiekowi spożywającemu krew i wyłączę go spośród jego ludu."
Kpł 18:26 BT "Strzeżcie więc ustaw i wyroków moich, nie czyńcie nic z tych obrzydliwości. Nie będzie ich czynić ani tubylec, ani przybysz, który osiedlił się wśród was."
"Klauzula Jakubowa" miała wiec jedynie, jakbyśmy to dziś określili, znaczenie dyscyplinarne.
1Kor 8:1-30 Bp "Z kolei sprawa ofiar składanych bożkom... W wypadku więc pokarmów pochodzących z ofiar składanych bożkom wiemy, że nie ma na świecie żadnego bożka i żadnego bóstwa. Jest tylko jeden Bóg...(17) Nie wszyscy mają jednak odpowiednią wiedzę. Niektórzy na skutek przyzwyczajenia się do kultu bożków jeszcze teraz spożywają mięso pochodzące z ofiar w przekonaniu, że jest to pokarm sakralny, ofiarowany bożkom i na skutek tego ich błędne sumienie plami się grzechem.(8) Sam pokarm nie zbliża nas do Boga. Gdy przestajemy jeść, niczego nie tracimy, a gdy jemy, niczego nie zyskujemy.(9) Uważajcie jednak, aby wasza swoboda w tej dziedzinie nie była powodem zgorszenia dla tych, którzy mają błędne sumienie.(10) Gdyby bowiem ktoś o błędnym sumieniu zobaczył ciebie, który uchodzisz za posiadającego odpowiednią wiedzę, jak zasiadasz do stołu w świątyni pogańskiej, czy nie skłoniłoby to jego do spożywania pokarmów pochodzących z ofiar składanych bożkom?(11) Na skutek tego twoja wiedza sprowadziłaby zgubę na brata o błędnym sumieniu, za którego przecież umarł Chrystus.(12) W ten sposób grzesząc przeciw braciom i raniąc ich błędne sumienie, grzeszycie przeciw Chrystusowi.(13) Jeżeli więc pokarm gorszy mego brata, przenigdy nie będę jadł mięsa, aby go nie zgorszyć."
Dla Pawła spożywanie czy nie spożywanie mięsa ofiarnego nie ma żadnego znaczenia moralnego. Ma natomiast znaczenie praktyczne: może być powodem do zgorszenia dla ludzi o "błędnym sumieniu".
Odnoście nierządu mamy:
1Kor 6:16-20 Bp "Albo czy nie wiecie, że ten, kto łączy się z nierządnicą, tworzy z nią jedno ciało? Pismo Święte powiada bowiem: 'Będą dwoje w jednym ciele'.(17) Kto natomiast łączy się z Panem, staje się z Nim jednym duchem.(18) Unikajcie rozpusty! Każdy inny grzech, jakiego dopuszcza się człowiek, nie dotyczy ciała, ale w wypadku rozpusty człowiek grzeszy przeciw własnemu ciału.(19) Czyż nie wiecie, że ciała wasze są świątynią Świętego Ducha, który w was przebywa? Otrzymaliście Go od Boga i nie należycie do siebie.(20) Bóg nabył was na własność za wielką cenę. Niech więc ciała wasze chwalą Boga."
Powodem dla potępienia nierządu nie jest dla Pawła nakaz Prawa, czy "klauzula" ale fakt, że ochrzczony staje się jednym ciałem z Jezusem oraz świątynią Ducha.
W żadnym innym fragmencie NT nie ma wzmianki o zakazie spożywania krwi.
Drogi Kościoła i Synagogi rozeszły się ostateczne na przełomie I/II w. Ostatnie gminy Judeo-chrześcijan przestały istnieć pod koniec III w.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Doskonały tekst, który pozwala zrozumieć jak swoją postawą nie gorszyć niechrześcijan. Jesteśmy świątynią Ducha Świętego wszyscy, a po chrzcie jednym ciałem z Jezusem. Trudne do pojęcia, ale warto rozważać na modlitwie. Bóg zapłać.+++
OdpowiedzUsuń