17 lut 2010

Wyobrażenia o życiu pozagrobowym w religii Izraela w czasach Jezusa

„Podobnie zostało stworzone [miejsce] dla grzeszników umierających i pochowanych na ziemi, których nie dosięgnął wyrok za ich życia. Tutaj ich dusze są oddzielone na straszną kaźń aż do wielkiego dnia sądu, kary i męki [przeznaczonych] dla przeklętych na wieki. Jest to odpłata przeznaczona ich duszom. Zostaną tu związani na wieczność” Księga Henocha (wresja etiopska) 22,10-11
„Czyż nie wiecie, że ludzie, którzy schodzą ze świata zgodnie z prawem natury i oddają dług otrzymany od Boga, kiedy dawca pragnie go odebrać, osiągają chwałę wieczną, domy i rodziny ich mają bezpieczne trwanie, dusze zaś pozostają czyste i posłuszne i otrzymują najświętsze miejsce w niebie, skąd po upływie wieków znów wstępują w nieskazitelne ciała? Natomiast dla dusz tych, co w szaleństwie ręce przeciw samym sobie obracają, przeznaczone jest szczególnie ciemne miejsce w Hadesie, a Bóg, ich ojciec, karze także potomnych za grzechy przodków”Józef Flawiusz, „Wojna żydowska”, Księga trzecia VIII, 5, wersety 374, 375
"Tak więc w czasach Jezusa wielu Żydów przestało uważać że przyszłość człowieka zamyka się w szeolu.Pojęcie szeolu ulega przekształceniu. Jest to miejsce które pochłania bezbożnych gdzie czekają ich wieczyste cierpienia. Istnieje również miejsce do którego przyjmowane są dusze zbawionych. Zwie się ono Rajem lub "łonem Abrahama" H. Daniel-Rops "Życie codzienne w Palestynie w czasach Chrystusa" Wyd. Cyklady W-wa 1994 s.303
„Pewne koła żydowskie, współczesne Chrystusowi i apostołom, wierzyły w życie pozagrobowe; wierzyły, iż dusza może istnieć w odłączeniu od ciała, że dusze zmarłych zaraz po śmierci czeka jakiś sąd, od którego zależy ich okres przejściowy - szczęśliwy lub pełen udręki, kończący się ostatecznym sądem, zmartwychwstaniem chwalebnym sprawiedliwych i hańbą bezbożnych”, Ks. Jan Stępień, „Teologia świętego Pawła”, ATK, Warszawa, 1979, s. 206.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz